Rozłam w koalicji w sprawie kontroli granicznych
#granica #kontrolestacjonarne #Schengen #migracje
Uznawane w Polsce za kontrowersyjne stacjonarne kontrole graniczne prowadzone przez niemiecką Bundespolizei (pol.: Policja Federalna; pełni funkcję straży granicznej) nie podobają się również części niemieckich polityków. Niezadowolenie to nie dotyczy oczywiście wyłącznie działań na granicy polsko-niemieckiej, ale dotyczy wszystkich państw strefy Schengen, z którymi RFN łączy granica. Same kontrole stacjonarne nie są sprawą nową; wprowadzono je w ruchu z Czechami, Polską i Szwajcarią w październiku ubiegłego roku, a w przypadku Austrii już w 2015 r.
Wyrazem sprzeciwu niemieckich Zielonych jest list otwarty parlamentarzystów tego ugrupowania skierowany do Ursuli von der Leyen, Przewodniczącej Komisji Europejskiej. Jego sygnatariuszami jest 23 deputowanych różnych szczebli, od krajowego po europejski; reprezentują oni m.in. kraje związkowe graniczące z wymienionymi wcześniej państwami. Parlamentarzyści uznają przedłużającą się kontynuację prowadzenia kontroli granicznych za sprzeczną z regulacjami dotyczącymi kontroli granicznych w ruchu pomiędzy państwami strefy Schengen. Rozumieją sytuacje nadzwyczajne, jak choćby mistrzostwa Europy w piłce nożnej czy paryskie igrzyska olimpijskie, uznają jednak, że prawna możliwość wprowadzenia kontroli jest nadużywana.
Punkt 25 preambuły tzw. Kodeksu granicznego Schengen stanowi, że: „Przywrócenie wewnętrznej kontroli granicznej mogłoby wyjątkowo być konieczne w przypadku poważnego zagrożenia porządku publicznego lub bezpieczeństwa wewnętrznego na poziomie obszaru bez wewnętrznej kontroli granicznej lub na poziomie krajowym, w szczególności w następstwie ataków terrorystycznych lub groźby takich ataków, lub z powodu zagrożeń stwarzanych przez przestępczość zorganizowaną”. Dalsze zapisy informują o tym, że migracja jako taka nie powinna być uznawana za zjawisko usprawiedliwiające takiego działania.
Politycy Zielonych powątpiewają w skuteczność wymierzonych w nielegalną migrację i przemyt ludzi akcję. Wskazują jednocześnie, że prowadzenie stałych kontroli jest obciążeniem dla mieszkańców terenów przygranicznych, dojeżdżających transgranicznie do pracy, turystów, handlu itd.
Według aktualnych planów kierowanego przez Nancy Faeser z SPD federalnego MSW kontrole stacjonarne działać mają jeszcze do grudnia. Zieloni współrządzą z socjaldemokratami na poziomie federalnym, a także w dwóch krajach związkowych, na których terenie prowadzone są kontrole. (M. Wiliński)
https://eur-lex.europa.eu/legal-content/EN/TXT/?uri=CELEX%3A32016R0399&qid=1723626099355